Nowy dom powinien być bezpieczny, odpowiednio wyposażony oraz ładny. Chętnie inwestujemy w nowoczesne technologie pozwalające zaoszczędzić na ogrzewaniu. Równie często jesteśmy skorzy zadbać o lepsze parametry izolacyjne budynku — ciepłe trzyszybowe okna, gruba warstwa ocieplenia, energooszczędna płyta fundamentowa. Co jednak z wentylacją, która odpowiada za tak istotny czynnik, jak jakość powietrza? Okazuje się, że w wielu przypadkach nadal skazujemy się na zawodne działanie wentylacji grawitacyjnej będącej idealnym rozwiązaniem dla budownictwa z poprzedniej epoki, ale dziś niespełniającej podstawowych oczekiwań higienicznych.

Na początek warto zastanowić się, czym jest dla nas powietrze i jego jakość. Wdychanie zanieczyszczeń, ale także roznoszonych drogą kropelkową wirusów, alergenów i innych szkodliwych substancji odbywa się ciągle — oddychamy nieustannie. Jakość powietrza wpływa na nasze samopoczucie, stan zdrowia, a w dłuższej perspektywie czasu również na odporność organizmu. Dostające się z każdym oddechem do naszych płuc zanieczyszczenia to prosta droga do wielu groźnych chorób układu oddechowego, z nowotworami włącznie. Szczególnie narażeni to osoby starsze, małe dzieci oraz chorzy przewlekle. Czy jest coś cenniejszego i ważniejszego niż nasze zdrowie?